„10 grudnia 2012 roku mija setna rocznica urodzin Jerzego Turowicza, wybitnego intelektualisty, dziennikarza, człowieka kultury, patrioty, orędownika Kościoła otwartego oraz jednego z prekursorów dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, działacza opozycji antykomunistycznej, kawalera Orderu Orła Białego, współtwórcy i w latach 1945-1999 redaktora naczelnego 'Tygodnika Powszechnego’ – pisma, które w warunkach braku demokracji w Polsce, cenzury i represji politycznych, było ośrodkiem niezależnej myśli. W setną rocznicę urodzin Jerzego Turowicza Sejm Rzeczypospolitej Polskiej czci Jego pamięć” – tak brzmi tekst uchwały proponowanej przez grupę posłów.
5 grudnia, na najbliższym posiedzeniu Sejmu zaprezentowane zostanie sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu w tej sprawie. Komisja wniosła o podjęcie uchwały.
W uzasadnieniu zgłoszenia uchwały grupa 59 posłów – członków klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej – przypomina zasługi Jerzego Turowicza, określając go jako redaktora, który na łamy „Tygodnika Powszechnego” „nie wahał się zapraszać autorów, dla których inne tytuły, z racji różnic światopoglądowych, były zamknięte”. Jako publicysta Turowicz „nie pomijał żadnej z ważnych mu współcześnie spraw”, poruszał tematy „gdzie indziej nieobecne i trudne, bo dotykające bolesnych stron polskiej historii”.
„Od lat przedwojennych przekonywał, że nie sposób pogodzić chrześcijaństwa – religii, której najważniejszym przykazaniem jest miłość Boga i ludzi – z antysemityzmem. W latach istnienia PRL-owskiej cenzury mierzył się z tematami najtrudniejszymi: obroną Kościoła przed represjami władzy politycznej, dialogiem z niewierzącymi, zasypywaniem rowów podziału między różnymi odłamami polskiej inteligencji” – uzasadniają posłanki i posłowie PO.
Był też jedną z osób otwierających obrady Okrągłego Stołu, jednak: „Odsuwając się od bieżącej polityki, był autorem tekstów zajmujących się kwestiami konstytutywnymi dla Polski lat transformacji: miejscem Kościoła w porządku państwa demokratycznego, rozliczeniem z komunistyczną przeszłością, nieustannym monitorowaniem przestrzegania praw i wolności obywatelskich. Uczył swoich czytelników niezależności myślenia i odwagi działania” – napisali parlamentarzyści.
„Jerzy Turowicz od czasów przedwojennej działalności w Stowarzyszeniu Katolickiej Młodzieży Akademickiej 'Odrodzenie’ był zwolennikiem otwarcia Kościoła na współczesny świat i zmierzenia się z nurtującymi go problemami” – przypominają posłowie. „Aktywny uczestnik dzieła odnowy Kościoła, które rozpoczęło się podczas obrad Soboru Watykańskiego II. Temu powołaniu był wierny całe życie – jako człowiek Kościoła, ale przede wszystkim jako świecki chrześcijanin, który sensu swego aktywnego i bogatego życia upatrywał w istnieniu tego, co niezmienne” – brzmi uzasadnienie projektu uchwały.
źródło: KAI